Ostatnio dużo czytałam o kosmetykach, które pomogą wyeliminować problem podrażnionej, naczynkowej oraz trądzikowej skóry. Moja mama opowiadała mi wiele razy o działaniu takiej maści, jednak nigdy nie mogłam się zmobilizować aby ją kupić. Postanowiłam jednak ją przetestować na sobie i sprawdzić, czy rzeczywiście jej działanie się potwierdza. Koszt takiej maści zakupionej w aptece z firmy ELISSA wyniósł mnie ok.6zł za 10g pudełeczko. Wyciąg z koszyczka nagietka lekarskiego ma konsystencje maści. Tłusta, dobrze się rozprowadza, bardzo długo się wchłania. Po miesięcznym stosowaniu zauważyłam, że moje krostki zaczęły zmieniać kolor na bladoróżowy, koloryt mi się wyrównał, a buzia stała się gładka i miła w dotyku. Maść stosuje na noc ze względu na jej tłustą konsystencje, która mogłaby kolidować z podkładem. Ponadto producent napisał, że maść pomaga w leczeniu stanów zapalnych skóry oraz pozytywnie wpływa na gojenie się niewielkich zranień.
Polecam szczerze! ocena 5+
Na koniec pokaże Wam kilka zdjęć z mojego dzisiejszego outfit-u.
| bluzka: Denim Co | bransoletka: Clover | spodenki: H&M | rajstopy: no name | pasek: House |
świetna bluzeczka z ozdobami na ramionach:) oczywiście, że obserwujemy:) zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńhttp://mesmerize87.blogspot.com
ale piękny uśmiech : )
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńco do maści to słyszałam o niej ale nie mam takich problemów ;)
swietny outfit!
OdpowiedzUsuńa co do masci to zachecilas mnie, na pewno kupie ;)
ładny usmiech ;]
OdpowiedzUsuńpotwierdzam :))
Usuńśliczne rajstopy. Ale masz przepiękny biały uśmiech!
OdpowiedzUsuńObserwujemy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://mw-maleworld.blogspot.com
mam cerę naczynkową, może się skuszę ;) jasne, możemy się obserwować ;)nie zrozum mnie źle, ale teraz gdy ktoś proponuje mi obserwację, czekam na tą osobę, bo już nie raz zgodziłam się, a ta osoba nie obserwowała, zaczekam więc ;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhello, ja już też ;)
OdpowiedzUsuńFajny outfit, a tą maść chyba trzeba zakupić i wypróbować na sobie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
piekne szorty masz!
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńfajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńI like your outfit, and you've got such a cute smile :)
OdpowiedzUsuńxoxo
www.thefashionmoodboard.com
hmm nigdy nie używałam, a outfit bardzo fajny! :)
OdpowiedzUsuńSkoro jest dobra w przypadku stanów zapalnych, a często mam też podrażnioną skórę to chyba wypróbuję bo szukam naturalnego kremu ;)
OdpowiedzUsuńśliczny outfit :) jaki masz aparat? :)
OdpowiedzUsuńa maść mnie zaciekawiła często mam jakieś krostki :)
zdjęcia śliczne! (oczywiście Twoje, nie maści :P )
OdpowiedzUsuńI like this outfit! :p
OdpowiedzUsuńVisit my blog please ... I recently posted a selection of women's perfumes and a set. I would like to know different opinions! :)
love the leather bracelets!
OdpowiedzUsuńmasz piękne nogi <3
OdpowiedzUsuńfajny look :)
OdpowiedzUsuńznam tę maść,ale smarowałam nią zawsze popękane pięty :D
OdpowiedzUsuńBoska bransoletka ♥
OdpowiedzUsuńFajny masz ten blog, ale czemu tak rzadko piszesz
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://aleeexsmile.blogspot.com/ Blog poświęcony Harremu Potterowi i mojej kolekcji, a także o magicznych autografach ♥
Uwielbiam tego typu rajstopy <3
OdpowiedzUsuńI really like the last photo :)
OdpowiedzUsuńthanks for your visit, I'm following*
http://behindcatiseyes.blogspot.pt/
Zaciekawiła mnie bardzo ta maść. Możesz napisać na ile czasu starcza?
OdpowiedzUsuńbędę musiała spróbować !!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
hello there! I love your blog! Its amazing! I hope you could follow my blog too at www.challengedfashionista.blogspot.com
OdpowiedzUsuńThank you!
Świetna stylizacja, fajnie, że napisałaś o tej maści ;)Zapraszam do siebie http://marzenabartoszmakijaz.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńlove your sweater dear!!
OdpowiedzUsuńthanks for your comment and follow you on google friends connect!!
xoxo=)
Masc juz dawno zapomniana.
OdpowiedzUsuńRajstopy przykuly moja uwage gdzie kupilas?
Smacznego jajeczka Wielkanocnego,
OdpowiedzUsuńdużego zająca czekoladowego,
zdrowia niezawodnego, wielu radości,
przez całe Święta samej wesołości.
Zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych rodzinnego ciepła, wiosennego nastroju...
życzę tego dla całej rodziny
uuh cute outfit! looks amazing on you.
OdpowiedzUsuńtake a look at mine and follow me if you want :}
or follwing each other?
muszę wypróbować tą maść, mam kilka upartych niedoskonałości na twarzy, może coś da.
OdpowiedzUsuńśliczna bluzka!
thank you!
OdpowiedzUsuńsure, i love to follow you!
by the way: your smile is so cute. you're really beautiful ;>!
Yes of course, i'm following you now.
OdpowiedzUsuńWait for you honey :)
xoxo
Ina :*
thanks for your sweet comment ;-)
OdpowiedzUsuńWe can following each other , I had beginn ;)
A obserwujmy ;) Fajnie tu masz :)
OdpowiedzUsuńświetny zestaw,
OdpowiedzUsuńpewnie, że obserwujemy ja już dodałam :)
thanks for your comment.
OdpowiedzUsuńlove your blog, i'm following!
xoxo :)
Thanks for your lovely comment. Of course we can follow each other, I start and follow younow. Don´t forget to follow back, please :)
OdpowiedzUsuńgreetings
przekonałaś mnie do stosowania tej maści, zaraz pobiegnę kupić, jestem ciekawa efektu; śliczna stylizacja - oczywiście dodaję do obserwacji :*
OdpowiedzUsuńJuż raz pytałaś mnie czy obserwujemy, ja Cię dodałam, a Ty mnie nie. ;)
OdpowiedzUsuńno jasne że obserwuję, piękne ażurowe rajstopki
OdpowiedzUsuńOutfit bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs ♥
Bardzo fajny zestaw!! Bransoletki prześliczne!Ale już chyba nie zdążę przygotować zestawu:(
OdpowiedzUsuńMożemy poobserwować:) Chętnie:)
Pozdrawiam*
love the shorts!!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny strój:)Mam takie same pończoszki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńThank you !
OdpowiedzUsuńYeas,we can follow each other.
I follow you right now.
Now its your turn ;)
xx
zweifarbig.blogspot.com
piękny sweter. Zapraszam Cię do mnie na artykuł o szpilkach Christiana Louboutina, myślę ze warto. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsure wr can (:
OdpowiedzUsuńsure we can (:
OdpowiedzUsuńczesz justyna! jak znalazlas muj niemecki blog? zobaczylam twoje imie pod kommentarem i stwierdzilam pooglandac twuj blog:) sledze teras i ty morzesz sledzic z powrotem :)))
OdpowiedzUsuńNice smile ! :)
OdpowiedzUsuńCome enter my Chloé giveaway!
Strange Obsessions
Hmm.. Ładne zdjęcia masz . ! Widzę, że dużo komentarzy ;) Też bym tak chciała. Oczywiście, obserwuję i liczę na to samo :D Zapraszam Cię na konkurs na moim blogu o Mikim. Więcej informacji w poście pt. " Cz. || "
OdpowiedzUsuńPiękne zestawienie m ciekawie się prezentuję :]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
http://bitwa-na-kosmetyki.blogspot.com/
Thank you, nice blog too (:
OdpowiedzUsuńYes :)
Bardzo fajne zestawienie :)
OdpowiedzUsuńale jesteś ładna ;)
OdpowiedzUsuńmiałam okazję wypróbować tą maść i jest świetna!
pozdrawiam.
ażurowe rajstopy - moja miłość <3
OdpowiedzUsuńŚliczne szorty :)
OdpowiedzUsuńGreat outfit!Love your tights!(:
OdpowiedzUsuńFollow each other!?
:*
śliczna bluzeczka ! :)
OdpowiedzUsuńbeautyful outfit :)
OdpowiedzUsuńand very nice blog!
it would be nice if you visit my blog too :))
ttcybeauty.blogspot.com
Amazing Photos :)
OdpowiedzUsuńwesearchingforthefuckingperfectworld.blogspot.com
świetne rajstopy.
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na rewanż.
Śliczne te rajstopy ;*. Pozdrawiamy i zapraszamy do nas : http://jedzeniekotydobrezaloty.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńlubię takie elementy jak ten dodatek na sweterku, fajnie:))
OdpowiedzUsuńśliczne spodenki :) też takie chcę
OdpowiedzUsuńśliczny uśmiech :)
OdpowiedzUsuńWesołych świąt życzę :*
Zapraszam u mnie dwa posty nowe :)
pozdrawiam :)
to jest po prostu złota maść :) stara sprawdzona receptura, poleciły mi ją mama i siostra :) często używam, chociaż irytuje mnie to, ze po uzyciu przez kilka godzin mam tłuste czoło.
OdpowiedzUsuńKiedyś o tym zapomniałam i poszłam spać rano wstałam z grzywką przyklejoną do czoła i musiałam na biegu myć włosy a miałam 20 minut do wyjścia a za oknem -20 :D
uwielbiam tego rodzaju rajstopy
OdpowiedzUsuńa maść cóż może sama powinnam spróbować :P
zajebiste spodenki i super rajstopy
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
bardzo fajna bluzka :)
OdpowiedzUsuńDla cery naczynkowej - to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ruda
Maść jest super :) A jeszcze lepszy outfit.. awww :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ! dopiero zaczynam..http://theywantedtounplugme.blogspot.com/
nie stosowałam, ale może kiedyś będę potrzebować:) obserwuję:) zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńmoja babciua powtarza ze masc nagietkowa zawsze dobra na wszystko :)
OdpowiedzUsuńSwietne spodenki :)
Nie stosowałam jej, może kiedyś wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne bransoletki i ogólnie outfit mi się podoba..
i LOVE the outfit so much!
OdpowiedzUsuńpretty pretty
New outfit post - In love with my zara jacket
www.mirfashion.blogspot.com
cute photos, tights and bracelets! Lovely blog hun! Loved it! Come by and let's follow each other! Stay in touch, mwah! ;)
OdpowiedzUsuńFajniutkie zdjęcia:))) Zazdroszczę nóżek :))) Sweterek mi się baaaaardzo podoba :)))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam bransoletki <3
OdpowiedzUsuńzaciekawiłas mnie tą maścią bardzo bardzo...
zapraszam do obserwowania ;)
Spontaneous pictures!! love them <3
OdpowiedzUsuńhttp://photodannyfoto.blogspot.com
trzeba odwiedzi apteke:)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
Po Twoim wpisie wiem, że warto stosować maść nagietkową ! :)
OdpowiedzUsuń